Najpiękniejsze trasy trekkingowe na Bałkanach

Na pewno warto wejść na najwyższy szczyt Albanii i Macedonii Północnej, czyli Korab (2764 m n.p.m.). My w szczególności polecamy trasę, a raczej trasy od strony pierwszego z krajów. Zaczynają się w niewielkiej, malowniczo położonej wiosce Radomire. Oba szlaki wyznaczone zostały przez PKA - Polski Klub Alpejski. W niektórych miejscach wyszło mu to lepiej, w niektórych gorzej. Tak czy inaczej brawo za pomysł oraz za stworzenie pętli. Dzięki temu na Koraba można wejść od jednej strony, a zejść od drugiej. Widoki są zachwycające, gdyż po horyzont ciągną się kolejne pasma górskie. Podczas trekkingu należy uważać na psy pasterskie, które chronią pasące się na stokach Koraba owce. Psiaki te wyglądają trochę jak małe bestie. Więc najlepiej omijać stada owiec szerokim łukiem lub wypatrywać pasterza. Jeśli go dostrzeżecie i nawiążecie z nim kontakt wzrokowy, wtedy jest pewien cień szansy, że odwoła psa. Wycieczka na Koraba jest całodniową ekspedycją. Teren może nie jest bardzo trudny, ale odległości do pokonania są spore.

Trasa (w formie pętli): 21 km

Przewyższenia: 1560 m

Macedonia Północna obfituje w liczne, ciekawe trasy trekkingowe. Pod kątem widoków polecamy rozważyć wejście na Magaro (2255 m n.p.m.). To szczyt wchodzący w skład pasma Galiczicy. Pasmo to oddziela Jezioro Ochrydzkie od Jeziora Prespa. Aby zobaczyć oba akweny jednocześnie, warto wspiąć się właśnie na Magaro. Szlak zaczyna się obok drogi przecinającej Galiczicę, nieopodal przełęczy cieszącej się wśród turystów sporą popularnością. Nie jest zbyt wymagający. Posiada dwa warianty, które rozchodzą się po ok. 40 min marszu od szosy. Na prawo biegnie stroma i bardziej wymagająca ścieżka. My proponujemy najpierw udać się szlakiem wiodącym na wprost, który łagodnie wspina się na Magaro. Natomiast ze szczytu lepiej schodzić bardziej stromym wariantem. Dlaczego? Bo w trakcie będziecie mogli cały czas podziwiać zachwycającą panoramę obu jezior, licznych pasm górskich oraz Ochrydy.

Trasa (częściowo w formie pętli): 8 km

Przewyższenie: 670 m

Tak, wiemy, że Słowenia nie do końca uznawana jest za Bałkany. Ale z racji bycia częścią Jugosławii, może się w tym zestawieniu pojawić. Słowenia posiada mnóstwo genialnych tras trekkingowych. Wybór jednej, najpiękniejszej, jest praktycznie niemożliwy. Ale podjęliśmy się tego zadania i stawiamy na Svinjak (1653 m n.p.m.). Pod tą dość zabawną nazwą kryje się całkiem poważny szczyt, zwany słoweńskim Matterhornem. Oczywiście nie jest tak wysoki, jak jego szwajcarsko-włoski kolega, ale kształtem mocno go przypomina. Wznosi się w Dolinie Soczy, zaraz obok miejscowości Bovec. Wierzchołek Svinjaka sprawia wrażenie pionowego i nieprzystępnego. Ale jednak wiedzie na niego szlak. Dość długi i wymagający, ale widoki, jakie się stamtąd rozciągają się po prostu… epickie.

Trasa: 10,5 km

Przewyższenie: 1323 m

Czarnogóra również jest małym, górskim rajem. Pod kątem trekkingów, długodystansowych wędrówek czy wspinaczki naprawdę jest w niej co robić. Jedną z ciekawszych baz wypadowych jest bez wątpienia Dolina Grebaje w majestatycznych Górach Prokletije. Tamtejsze krajobrazy zachwycą nawet największych sceptyków. Z samej doliny wychodzi sporo szlaków, w większości dość trudnych i wymagających. Głównie dlatego, że dolina jest stosunkowo wąska i głęboka. W efekcie, by wyjść gdziekolwiek wyżej, trzeba pokonać sporo przewyższenia. Z naszej strony gorąco polecam wycieczkę do skalnego okna oraz do Doliny Valusnicy.

Zasadniczo do tego punktu widokowego można dotrzeć na wiele sposobów. Ale my polecamy trekking. Trasa zaczyna się na kempingu Ledena Pecina i wiedzie sielankowym, pagórkowatym terenem. Latem przecina się ukwiecone, pachnące łąki. Dlaczego warto się tam wybrać? By zobaczyć kanion rzeki Uvac, która niczym wielki, tłusty wąż wije się pomiędzy skalnymi ścianami. Najpiękniejszy widok rozpościera się właśnie z Molitvy. Dodatkowo, będziecie mogli obserwować populację sępa płowego, który dość licznie zamieszkuje ten teren.

Trasa (tam i z powrotem): 11 km

Przewyższenia: 400 m

Chorwackie wyspy raczej nie kojarzą się z trekkingami. A jednak i pod tym kątem jest tam co robić. Na pewno polecamy wizytę na wyspie Losinj, która znajduje się na przedłużeniu wyspy Cres. Losinj może się pochwalić całkiem przyjemnym pasmem Osorščicy. Najwyższym szczytem jest Televerin (588 m n.p.m.), jednak dużo ładniejsze widoki rozciągają się z jego ciut niższego kolegi, czyli szczytu sv. Mikul (558 m n.p.m.). Całkiem przyjemna trasa wiedzie na niego z miejscowości Nerezine. Panorama ze szczytu sv. Mikul jest absolutnie przepiękna. Głównie dlatego, że wyspa Losinj ma mocno urozmaiconą linię brzegową, która z góry robi naprawdę duże wrażenie. Przy dobrej widoczności będziecie także mogli podziwiać okoliczne wyspy.

Trasa: 8 km

Przewyższenia: 400 m